Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tealicious
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:35, 25 Gru 2007 Temat postu: Ile od siebie wymagacie? |
|
|
Ile od siebie wymagacie w szkole?
Ja wymagam od siebie dużo. Kiedy piszę sprawdzian chcę dostać namniej 4+. Ale 4 to według mnie dobra ocena.
Ale na pewno w koncowych ocenach nie chcę mieć ani jednej 4.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Orchid Girl
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Storczykowa
|
Wysłany: Śro 16:55, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wymagam od siebie zdecydowanie za dużo. Każda ocena poniżej 5 jest dla mnie zła (tylkowtedy, gdy nikt nie ma 5, mogę uznać 4 za dobrą ocenę). Przywykłam do tego,że jestem najlepsza w klasie (w zeszłym roku byłam najlepsza z mojego rocznika) i uważam, że tak powinno zostać. Postawiłam sobie wysokie wymagania i teraz musze je wypełnić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_kwiatuszek
Gaduła
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:22, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja jestem chyba najlepsza w klasie, ale wymagam od siebie zdecydowanie za dużo... W domu się ze mnie czasami śmieją, że się dużo uczę, że kujonka itp. ale to tak dla żartów, bo ja po prostu nie potrafiłabym pójść do szkoły wiedząc, że nic nie umiem. No czasem się zdarzy, ale naprawdę za dużo... Byłam kiedyś u lekarza i mi tłumaczył, że jak ja dostanę 4, czy nawet 3 to to jest wielki sukces. Że nie mogę się tak przejmować wszystkim. I ciągle sobie to powtarzam, ale tak się nie da. Bo lekarz swoje a nauczyciele swoje... Chciałabym być zdrowa (problemy z bólem głowy... przyczyna też ze zbytniego przejmowania się m. in. nauką...), ale przecież tak się nie da w zupełności... Mam nadzieję, że nie zostanę kujonką xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Variatkowa.
|
Wysłany: Śro 21:21, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja wymagam od siebie mało, bardzo mało. Nawet jak dostanę 2, to cieszę się, że to nie pała i nie muszę poprawiać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orchid Girl
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Storczykowa
|
Wysłany: Czw 17:07, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ja musze od siebie dużo wymagać, bo wiem, że mama byłaby wściekła, gdybym nie dostała paska. nieucze się w domu, ale zakuwam na każdej przerwie. Jestem najlepsza w klasie, ale u nas to bardzo łatwe. w podstawówce było 12 pasków na 21 osób, a jak nam pozmieniali klasy to w pierwszej gimnazjum bylo 2 paski na 25 osób. byłam najlepsza z mojego rocznika w 1 klasie. Ale teraz postawiłam jeszcze wyższe wymagania, bo nauka trudniejsza i chyba bym skakała z radościpod sufit jakby się okazało, że bede mieć pasek (wątpię w to, ale pomarzyć se można. 2 klasa jest za trudna)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza
Użytkownik
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: jestem ??
|
Wysłany: Sob 13:45, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
staram się zawsze dostać dobrą ocenę, a moja mama nie docenia moich starań :zły:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orchid Girl
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Storczykowa
|
Wysłany: Sob 17:58, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
moja mama chce, bym była najlepsza i miala same 5. o czwóry jest zła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tealicious
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:15, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Moja mama chce, żebym była w pierwszej trójce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orchid Girl
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Storczykowa
|
Wysłany: Sob 19:40, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
mojej mamie by to nie starczyło. uważa, że musze być najlepsza (ale i tak jestem, to nie jest takie trudne) i byłaby zła, gdybym nie była... wymaga ode mnie czerwonego paska na koniec roku. ale ja też se postawiłam wysokie wymagania (może nawet za wysokie), i staram się utrzymać moją pozycję i poprawić oceny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tealicious
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:44, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Odemnie też wymaga średniej paskowej, ale paska nie, bo zawsze mogę dostać 4 z zachowania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orchid Girl
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Storczykowa
|
Wysłany: Sob 19:49, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ja z zachowania staramsie zbierac punkty na bardzo dobre. ale łatwo je stracić, a bardzo trudno zdobyć, przynajmniejw moim przypadku. na 1 semestr mam zachowanie dobre (138 pkt) i średnią niestety nie paskową. ale na 2 semestr zawsze mam lepsze średnie i zachowanie. ale 2 klasa jest serio bardzo trudna i bylo bardzo cięzko. a teraz do średniej liczą sie wszystkie 16 przedmiotów :///
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tealicious
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:50, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
U nas nie ma punktów. Patrzą się na każdy szczegół. Już kilka razy grozili mi 4.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orchid Girl
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Storczykowa
|
Wysłany: Sob 19:52, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
u nas są punkty. w tym semestrze uzbierałam 43 na + i 5 na - , dawali nam na poczatek 100, a wiec jest 138, czyli dobre (bardzo dobre od 145). punkty to dla mnie bardzo duży problem, bo nie udzielam się, a często mi grozi utrata punktów, bo nie zaliczam się do grzecznych i spokojnych osób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tealicious
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:59, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Takie punkty są według mnie bez sensu. Lepiej, kiedy nauczyciele po rostu się zbierają i omawiają plusy i minusy, a potem piszą proponowaną ocenę dla każdego. Następnie klasowo wystawiamy sobie oceny w 4 kategoriach (udzielanie, pomoc itp.). Liczy się średnią wystawioną przez uczniów (razy 1), nauczycieli (razy 2) i wychowawcy (razy 3), wychodzi kolejna średnia i jest ocena. Potem są jeszcze dyskusję nad oceną każdego i moze być obniżona, albo podwyzszona.
Ale wytłumaczyłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orchid Girl
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Storczykowa
|
Wysłany: Sob 20:03, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
uczniowie to by mi dali niską, bo za mną nie przepadają. to już chyba wole punkty... bo przy takiej normalnej ocenie i tak by mi bardzo dobrego nie dali, bo nie jestem grzeczna. musze sie przyłożyć i do punktów i do ocen. musze szczególnie przyłożyć się do przedmiotów, których nie lubię i z których mam złe oceny na koniec 1 semestru. Ale u nas każdy ma złe oceny, są przedmioty, z których nie ma żadnej piątki, a z dwóch przedmiotów (geografia i matma) 5 na koniec semestru mam tylko ja...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|